Komentarze: 1
A dzisiaj będę narzekać.
Zaczynam zauważać u siebie pierwsze oznaki przepracowania – zmęczenie, apatia (jak w tej reklamie), zwątpienie, podrażnienie, a jednocześnie bezsenność. I coraz częściej zdarzają się momenty, kiedy jestem na pograniczu wytrzymałości fizycznej, a nawet tą barierę naruszam. Pozostaje tylko przyzwyczaić się do drgawek, nagłych zawrotów głowy i uczucia że zaraz się zemdleje.
Zapamiętać: kiedy wiruje ci w głowie, nie zamykaj oczu – wtedy padniesz na pewno.
Kto mi ukradł mój optymizm?